Narzędzia
- Wyszukiwarki
- Znajdź pracę
- Znajdź przetarg
- Ranking kantorów online
- Centrum webmastera
- Centrum Webmastera
- Newsy na Twoją stronę
KsiążkiNewsletterKsiążkiPOLECAMY |
Start-up po polsku. Jak założyć i rozwinąć dochodowy e-biznes
Czekałam na taką pozycję. Jestem w połowie, ale już wiem, że chcę założyć firmę :).
Jestem początkującym przedsiębiorcą i takiej książki potrzebowałam. Zbiera mi wszystko w jednym miejscu i prowadzi krok po kroku. Dzięki niej wiem, w którym kierunku mam stawiać swoje kroki i gdzie pogłębiać swoją wiedzę.
Według mnie to jedna z najlepszych pozycji w Polsce, ponieważ dotyczy nie tylko zasad ogólnych, którymi rządzi się budowanie startupu, ale również specyfiki naszego rynku. Cholernie dobrze napisana, absolutne must read dla każdego początkującego.
Bardzo fajna pozycja. Lubię takie książki. Łyknąłem w jeden dzień :)
Książka naprawdę dobra.Prześledziłam wszystkie jej rozdziały, bo sama jestem w trakcie zakładania e-biznesu,i muszę przyznać, że o niektórych rzeczach pomyślałam pierwszy raz, np. jak ważny jest wizerunek i wypracowanie marki, zanim zaczniemy poszukiwać inwestora.Ciekawe są też przykłady w książce, bo pokazują jak inni zmagają się z rozwijaniem własnych biznesów. Duży plus za język,czyta się książkę bardzo lekko i przyjemnie.Uważam, że to bardzo dobra pozycja na rynku. Polecam.
Książkę połknąłem przez dwa dni. Jaka opinia nasuwa mi się po przeczytaniu: książka jest naprawdę niezła, porządkuje wiadomości i daje pstryczek czasami w nos, kiedy myślało się, że prowadzenie e-biznesu to taka łatwa sprawa (notabene uwagi i przykłady w książce uświadomiły mi dlaczego w moim sklepie sprzedaż jest wciąż tak niewielka). Muszę podziękować autorom za rozdział dotyczący zarządzania marketingowego (teraz lepiej wiem jak pozycjonować produkt na rynku) i ten o budowaniu zespołu (szczególnie wstęp do tego rozdziału uświadomił mi, że niekoniecznie robię wszystko dobrze i powinienem zadbać o właściwy zespół). Polecam wszystkim i pozdrawiam wszystkich start upowców! ;)
Mnie ta książka bardzo pomogła, uczy planowania i strategicznego myślenia, co w moim przypadku,zawsze szwankowało w jakiś sposób. Mogłem sobie teraz, jako przedsiębiorca, spokojnie zaplanować działania jeszcze raz. Szczególnie, te związane z moim zespołem podwładnych - w książce autorzy dużo piszą co należy robić,a czego nie. No i ten nieszczęsny marketing, ja wciąż testuję, a przykłady w książce na prawdę dają do myślenia. Polecam szczerze wszystkim.
To jest tytuł dla początkujących. W tym sensie, że jeśli nigdy nie miałeś do czynienia z biznesem. Książka prowadzi za rękę, co po kolei powinieneś zrobić, o czym pamiętać, gdzie szukać błędów, jak zaczynać na różnych polach. "Wielcy startupowcy" będą marudzić, ale każdy, komu zależy, będzie zachwycony. Polecam.
Ta książka otworzyła mi oczy na zakamarki "robienia biznesu". Nauczyłem się precyzowania celi i zdobyłem wiedzę, jak podejść do otwierania firmy. Polecam wszystkim serdecznie.
Fajna pozycja. Szczególnie dla początkujących super zbiór porad i informacji. W końcu nie muszę szukać wszystkiego w Google'u. Pozdrawiam wszystkich początkujących przedsiębiorców!
Książka jak dobry poradnik. Chyba trochę zawieruchy z tytułem, bo powinna być wstawka, że dla początkujących, ale generalnie na duży plus.Jako młody przedsiębiorca szybko dowiedziałem się czym tak naprawdę jest marketing, jak prowadzić kampanie reklamowe, gdzie się promować i jak dbać o brand. Obym teraz dobrze ''przędł'' z firmą. Pozdrawiam.Chętnie polecam.
Bałam się jak diabeł święconej wody być samodzielna i prowadzić własną stronę w internecie. Przeczytałam i się zmotywowałam. To działa.
Serdecznie polecam tę pozycję. Książka trafnie definiuje zasady prowadzenie czy też założenia własnego biznesu. Dla osób którzy chcą, ale nie wiedzą jak to świetne rozwiązanie. Naświetla wiele spraw o których trzeba lub warto pamiętać przy starcie. W dobie wątpliwej rzetelności danych z przeglądarek internetowych czy nie daj Bóg "informacji od szwagra" przy zakupie książki dostajemy konkretne dane poparte konkretną literaturą i przykładami z życia autorów.
Duży plus dla przejrzystości wypowiedzi i tego co autor chciał nam przekazać. Książka to pierwsza obowiązkowa pozycja "ogólna:, później można sięgnąć po coś bardziej zaawansowanego.
Wreszcie jakaś po ludzku napisana książka o tym, w jaki sposób zacząć działać w sferze biznesu. Dużo przykładów, dużo opisów, naprawdę widać, ile pracy trzeba włożyć, żeby założyć własną firmę i zacząć na niej zarabiać. I że może to być ogromną przyjemnością. Polecam, bo książkę się po prostu łyka.
jest ok
Książka inspirująca, ale chyba troszkę przereklamowana. Ogólnie polecam, po prostu moje oczekiwania były znacznie większe.
Po przeczytaniu połowy książki byłem nią zachwycony. Informacje dla początkującego przedsiębiorcy zostały podane w sposób przejrzysty i ciekawy. Niestety pozostała część książki nie była już tak interesująca - z tego powodu obniżyłem swoją ocenę.
Książka mierna.
Powierzchownie.
Ta książka to dramat. Nie bardzo wiem o co autor miał na mysli. Mnie zmyliło użyte w tytule słowo 'startup' :( nie do końca czuje czego wartościowego można dowiedzieć się np. z case nextur.pl ?!? Autorzy powołują się na książki z 2006 roku ?? Dawno nie byłem tak rozczarowany !!
Książka napisana tak jak w tytule: po polsku.
Bez większego zgłębienia tematu, autorzy popełniają kilka błędów rzeczowych (tabletów nie wymyślił Bill Gates w 2006 roku, ani iPad nie jest pierwszym tabletem jaki wyprodukowało Apple - jest pierwszym tabletem jakie znamy dziś).
Autorom przyświeca ideologia Apple i Steve'a Jobsa, a jednocześnie wprowadzają pewien paradoks: myślenie o firmie wiele lat naprzód przy jednoczesnym planowaniu biznesu w oparciu o grupy focusowe, których aktualność zanika po 2-3 latach i których to Steve Jobs starał się nie stosować.
Książka jest dobra jako podręcznik do Podstaw Przedsiębiorczości w szkołach średnich bo w fajny sposób tłumaczy jak na przykład rozpisać biznes plan. I tyle.
Za 20 zł, które wydałem na książkę, mógłbym wykonać małą pieczątkę bez której żadna nowa firma nie może się obejść. Dobrze że mam już swoją.
Totalne podstawy, mało konkretów, lanie wody. Książka, której nikomu nie polecam.
Ksiażka więcej szkodzi niż pomaga - o realiach polskich startupów wiele się z niej dowiedzieć nie można, aktualność informacji AD 2006 w wieku internetu zakrawa na dowcip. autorzy dotykają wielu tematów, ale niestety ich wiedza kończy się tam, gdzie zaczynają się pytania osoby rzeczywiście zainteresowanej zgłębieniem istoty rzeczy. szkoda czasu i kasy.
Kupiłem tę książkę, bo liczyłem na jakiekolwiek praktyczne i przydatne informacje dotyczące zakładania start-upu, formalności, itp. Poziom tej książki jest ŻENUJĄCY - to bezsensowny zlepek kilku rozdziałów złożonych z informacji, które można w kilka chwil znaleźć w google oraz porcja chwalenia się własnym biznesem przez autorów, jacy to oni nie są przedsiębiorczy. Pod względem merytorycznym i praktycznym to prawdziwe dno, kupiłem tę książkę w promocji za 9,90 a i tak żałuję, że wydałem na nią aż tyle. Wiele bardziej wartościowych porad nt. start-upów można znaleźć w internecie - za darmo. Nie popełnijcie mojego błędu i nie kupujcie tej książki.
NIE, NIE, NIE! najgorzej wydane pieniądze EVER. serio, liczyłam na powiew jakiejś świeżości,ciekawostki, AKTUALNE DANE, a nie informacje z 2006. zamiast tego wyszukiwarka google - za darmo i na temat ;)
Mhmmm.... Po poświeceniu czasu na lekturę dochodzę do wniosku, iż bardziej wyczerpujące i trafne informacje znalazłbym, inwestując ten czas w przeglądanie internetu. Odradzam
Niestety, ta książka jest zła. Same banały, bardzo powierzchowne omówienie. Nikomu nie mogę niestety polecić tej pozycji. No, chyba że licealiście w ramach lekcji przedsiębiorczości.
|
Twoje narzędziaZakupy i usługiOferty pracyPodaj szczegóły pracy jakiej szukasz (zawód, miasto, stanowisko, itp.) lub wybierz branżę. |
| O serwisie . Dla prasy . Regulamin . Polityka prywatności . Reklama . Kontakt . Uwagi i błędy |
Copyright © Kasat Sp. z o.o.
,
Marta Gołaś
,
Witek
,
Marcin Zwierzchowski
,
adel gocki
,
mirek