KsiążkiNewsletterKsiążkiPOLECAMY |
Wyzwoleni. Czy freelancing jest dla Ciebie?
Przeczytałem i się nie zawiodłem. Dla mnie wartością tej książki jest to, że napisał ją człowiek, który sam przeszedł z wysokiego stanowiska na freelance. Autor nie teoretyzuje, nie sprzedaje niesprawdzonych recept, tylko konfrontuje swoje doświadczenia z innymi praktykami.
Freelance nie jest dla mnie - póki co wolę zostać na etacie. Może kiedyś - tak jak radzi autor - spróbuję. Pewnie bez lektury tej książki już teraz przeszedłbym na swoje i gorzko się rozczarował.
"Wyzwoleni" to książka, która naprawdę trzyma się swojego tytułu. Nie tylko opowiada o sukcesach, ale też o trudnościach ludzi, którzy próbowali swoich sił jako freelancerzy, czasem nawet wracając potem do pracy etatowej. To prawdziwy zbiór historii ludzi, którzy odważyli się na życie na własnych warunkach.
Autor w sposób prosty i bezpośredni przedstawia świat freelancingu, bez złudzeń. Nie obiecuje szybkich pieniędzy, ale za to daje praktyczne wskazówki i inspiracje, jak się do tego przygotować i radzić sobie z wyzwaniami.
Dla mnie ta książka to nie tylko dawka motywacji, ale też konkretne wskazówki, jak rozpocząć własną przygodę z freelancingiem. Polecam ją każdemu, kto chce poznać prawdziwy obraz tego świata i zastanawia się nad życiem na własnych zasadach!
To nie jest typowy poradnik dla początkujących freelancerów. Jeśli szukasz książki o narzędziach i gotowych rozwiązaniach, to tutaj ich nie znajdziesz. Ta pozycja to podstawa do przemyśleń, które warto zrobić jeszcze przed podjęciem decyzji o rejestracji działalności czy wynajęciu własnego biura. Książka pozwala zrozumieć, jak samodzielnie ocenić plusy i minusy drogi freelancera. To, co ją wyróżnia, to uczciwe spojrzenie nie tylko od strony osoby odnoszącej sukcesy, ale także z perspektywy psychologa, specjalisty HR, czy nawet kogoś, kto wrócił do korporacyjnego życia po epizodzie freelancingu.
Czekałem na tę książkę jednak teraz, słuchając ją czuje się zawiedziony. Paplanina o oczywistych zagadnieniach i mało konkretow. Jednakże sądzę, że dla młodych pracowników i bardzo początkujących to może być dobry przewodnik.
Już na początku książki pojawia się kwiatek: "Freelancerem nie jest przecież każda osoba, która pracuje na swoim, prawda? Jeśli ktoś rzucił korporację i postanowił świadczyć usługę pielęgnacji trawników, to nie nazwiemy go wolnym strzelcem.".
Według słownika PWN freelancer to "osoba pracująca na własny rachunek, niezwiązana stałą umową z żadną firmą" więc ogrodnik jak najbardziej może być freelancerem. Rozmówczyni opowiada, że praca freelancera to praca umysłowa i kwestionuje nawet czy programowanie jest pracą umysłową co jest dla mnie niedorzeczne. Wybrzmiewa tutaj jakiś elityzm i życie w bańce: jak nie jesteś doradcą to nie zasługujesz na miano freelancera.
Wypowiedzi są dość ogólnikowe. Chciałbym, żeby autor podpytał rozmówców o szczegóły ale zamiast tego zaczyna mówić o sobie. Jego wywody są czasami nawet dłuższe od wypowiedzi gości.
Z pozytywów to po lekturze mam pojęcie jak wygląda życie wolnego strzelca i mogę przemyśleć czy chciałbym takowym zostać.
|
Twoje narzędziaZakupy i usługiOferty pracyPodaj szczegóły pracy jakiej szukasz (zawód, miasto, stanowisko, itp.) lub wybierz branżę. |
O serwisie . Dla prasy . Regulamin . Polityka prywatności . Reklama . Kontakt . Uwagi i błędy |
Copyright © Kasat Sp. z o.o.